DŹWINIACZ GÓRNY

Nazwa pochodzi od potoku Zwiniacz, ten z kolei od ukraińskiego słowa "zwneti" (po polsku- dźwięczeć, dzwonić ). Drugi człon (Górny) funkcjonuje od XVII w. dla odróżnienia od Dźwiniacza Dolnego koło Ustrzyk Dolnych. Obie wsie przez dłuższy okres znajdowały się w rękach jednego rodu.

Nazwa wsi w dokumentach:

1526r. - Zwiniacz

1529r. - Dzwynadz

1663r. - Zwiniacz Górny

1679r.- Zwiniac Górny

Początki osadnictwa - 1529r.

Wielkość uprawianych gruntów 1589r. - 13 łanów, tj. ok. 300 ha, 1 młyn.

Właściciele :

1529r. - Kmitowie

1580r. - po Annie Kmicie rodzina Herburtów

1663r. - Zatwarniccy

1792r. - Sobieszańscy

XIX w. - Fretterowie(?)

1866r. - Marceli Zawedzki, hrabia Sołtyk

1876r. - Jan Świderski

1881r. - Henryk hrabia Korwin Prendowski de Collado

1891 r. - Nikodem Potocki , a później Franciszek hrabia Polityło, potem rodzina Ziembickich

1908 r. - rozparcelowano grunty między chłopów

Zaludnienie :

1589r. - 166 osób

1830 r. - 710 osób

1868r. - 649 osób

1881r. - 855 osób , w tym : 7 rzym. , 775 grek. , 73 mojż.

1921r. - 1218 osób , w tym : 32 rzym. , 1015 grek., 171 mojż.

1931r. - 1594 osoby

1937r. - 221 domów

W latach trzydziestych XVII w. na Dźwiniacz napadali trzykrotnie rozbójnicy pod dowództwem znanego herszta Łopuszana. Obiektem ataków był dwór Kazimierza Turskiego, gdzie spodziewano się bogatego łupu. Pod nieobecność męża beskidnicy torturowali Turską , chcąc się dowiedzieć gdzie mąż ukrył złoto i klejnoty .Zawiedzeni mizernym łupem porąbali wszystkie sprzęty, zboże ze spichlerzy wrzucili do rzeki, a na odchodnym zrabowali i spalili koścłek. Wioskę w 1907 kupił Franciszek hrabia Polityło, który rozparcelował grunty . Stary dwór z niewielkim obszarem ziemi otrzymał ekonom hrabiego za swe trudy wokół tej parcelacji Ciekawym faktem jest, że Dźwiniacz posiada własną połoninę . Ta część pasma granicznego , która obecnie oznaczana jest na mapach jako Połonina Bukowska należała przed II wojną światową do kilku wiosek, była więc i Połonina Beniowska i Dźwiniacka. Jeszcze teraz w rejonie Rozsypańca, przy górnej granicy lasu, natknąć się można na polanki pozbawione zupełnie drzew i krzewów, a porośnięte roślinnością charakterystyczną dla zakwaszonej zwierzęcymi odchodami gleby - ślad po prowadzonym tu niegdyś wypasie bydła. Obecnie na miejscu dawnej wioski znaleźć można fundamenty domów, piwnice, studnie i zdziczałe sady. Zachowała się także kamienna podmurówka z cerkwi parafialnej pw. Św. Michała Archanioła oraz sędziwe lipy otaczające kiedyś tę świątynię i dwór. Była to stara, drewniana cerkiew którą zastąpiono nową, zbudowaną w 1913r., tym razem po drugiej stronie Sanu. Obok miejsca gdzie stała pierwsza cerkiew zachowało się kilkanaście nagrobków na dwóch cmentarzach oraz pięć krzyży przy drodze przez wieś.

Zdjęcia:

  1. Kapliczka przy drodze między Dźwiniaczem a Tarnawą Niżną
  2. Krzyż na starym cmentarzu w Dźwiniaczu
  3. Prawdopodobnie grób paroha
  4. Nagrobek na nowszym cmentarzu

email6.gif (3506 bytes) Uwagi do Webmastera

Powrót do strony głównej serwisu WOREK